Pytanie na początek. Co łączy większość słowackich blogerów? Niechlujna strona „O mnie”. Stwarza to przestrzeń, w której możesz się wyróżnić i zrobić coś wyjątkowego. Czy uważasz, że nikt nie czyta tej strony i nie ma sensu inwestować w nią swojego czasu i energii? Jesteś w błędzie. Kiedy po raz pierwszy spotkasz kogoś miłego w barze, na pewno zainteresuje Cię sposób ułożenia rozmowy kwalifikacyjnej. Strona „O mnie” jest taka sama, tylko w wirtualnym świecie. Od tego zaczyna się wielu twoich nowych czytelników. Miejsce, w którym działa chemia.
Piękno w prostocie
Nigdy nie zwrócisz wrażenia z pierwszego kontaktu, dlatego nie lubię ludzi na samym początku w stylu karuzeli, czyli używając wszystkich nagłówków od 1 do 6 i kolorów tęczy. To samo dotyczy tej witryny, podobnie jak całego bloga. Zrób to przyzwoicie, nie używaj wielu formatów tekstowych. Podziel tekst na akapity z nagłówkami, aby mogły szybko skanować stronę.
O mnie czy o tobie?
Nie daj się zwieść nazwie, strona „o mnie” nie dotyczy tylko Ciebie. Przede wszystkim chodzi o Twoich czytelników. Dlatego na początku zadaj sobie następujące pytania:
- Kto jest moim rynkiem docelowym?
- Jaką wartość zyskują czytelnicy odwiedzając mojego bloga?
Pierwszy akapit powinien zawierać odpowiedzi na te pytania. Czytelnicy muszą upewnić się, że blog jest dla nich. Jeśli Twój blog dotyczy sztuki, zacznij od słów typu „Blog ABC to miejsce, w którym wszystkie artystyczne dusze znajdują swoją oazę pełną fantazji i inspiracji. Szczególnie trafiają do swoich awangardowych miłośników”. Opisz tak szczegółowo, jak to możliwe, o czym jest Twój blog, a odwiedzający będzie wiedział, czy trafił na właściwą stronę.
Pokaż swoją wyjątkowość
Filtrowałeś swoich odbiorców, a teraz nadszedł czas, aby pokazać, co sprawia, że Twój blog jest wyjątkowy. Konkurencja jest ostra, a czytelnicy wybredni. Podaj im powód, dla którego powinni dodać Twoją stronę do zakładek. Jesteś ekspertem w danym temacie? Robisz to od kilku lat? Czy masz w swojej „kieszonce” różne nagrody? A może to pasja, której poświęcasz cały swój wolny czas? Uważam, że za założeniem bloga jest jakiś dobry powód. Wykrzycz go światu.
Czas na twoją historię
Twoje ego czekało z niecierpliwością na chwilę. Dopiero teraz, gdy czytelnicy zakochali się w koncepcie Twojego bloga i odkryli wyjątkową wartość, jaką im oferujesz, nadszedł czas, aby pokazać, kto za tym wszystkim stoi. Czas, żeby się w tobie zakochały. Nie udowadniaj tego, nudząc ich informacjami o tym, ile masz rodzeństwa, czego się uczysz i tak dalej. Prawie wszyscy to robią. W tym momencie miły pan z baru dowiedział się, że macie wspólną pasję. Rozwiń go i opowiedz fascynującą historię o tym, jak twoja miłość do kubizmu wybuchła w ciągu trzech lat, na pierwszym rysunku słońca z trójkątów. Opisz, co zainspirowało Cię do założenia tego bloga i jak wyglądały początki. Włącz coś o sobie, co jest związane z tematem, ale nie opisuj każdego szczegółu swojego życia.
Jeśli sam piszesz bloga, nie wstydź się tego i pisz jednym numerem, w pierwszej osobie. Nie martw się o zespół 50 osób piszących dla Ciebie. Uczciwość przede wszystkim. Mówiąc o sobie w jednym numerze iw pierwszej osobie, sprawisz, że Twój blog stanie się znacznie bardziej osobisty i stworzysz silniejszą więź z czytelnikiem. Aby to wzmocnić, nie zapomnij dodać wysokiej jakości zdjęcia neselfie, na którym ładnie zobaczysz swoją twarz. Ludzie lubią też widzieć, skąd pochodzą te świetne posty. Posprzątaj swoje biurko i podziel się prywatnością z czytelnikami.
Pokaż im kierunek
Nowicjusz na Twoim blogu może być trochę zdezorientowany całą tą miłością, więc warto wskazać mu interesujące artykuły lub strony, które chcesz mu pokazać. Dodaj co najmniej 3 linki do wysokiej jakości artykułów, w których Twój związek będzie testowany.
Węzeł morski
Wszyscy jesteśmy stworzeniami zapominalskimi. Zwłaszcza w środowisku internetowym pełnym bodźców. Mimo że czytelnik uwielbia Ciebie i Twojego bloga, łatwo o tobie zapomina. Dlatego musisz go związać, czyli przypomnieć mu, aby zapisał się do Twojego newslettera i łączył się z Tobą przez Facebook, Twitter, Instagram, Pinterest i wszystko, co masz. Zaoferuj mu przyciski tam, gdzie zrobi to jednym kliknięciem. Nie zapomnij dodać kontaktu do siebie.
Jak się do Ciebie dostaną?
Ostatnią rzeczą, o której musisz pomyśleć, jest sposób, w jaki czytelnicy dostają się na tę stronę. Niektórzy blogerzy wolą „Zacznij tutaj” lub „Od czego zacząć” zamiast „O mnie”. Umieszczą tę stronę w menu jako pierwszą, a nowi zdezorientowani czytelnicy natychmiast znajdą swoją latarnię morską. To samo zrobił na swoim blogu Dušan Plichta , który moim zdaniem najlepiej poradził sobie z tą stroną spośród wszystkich tegorocznych zwycięzców Bloggera Rok .
Bardzo lubię też blogerów, którzy korzystają z miejsca na pasku bocznym, aby umieścić swoje zdjęcie i krótki opis siebie jako link do strony „O mnie”, takiej jak Marianna . Taki link jest moim zdaniem nie do pominięcia.
Naciśnij „Opublikuj” i gotowe! Wierzę, że nie pożałujesz czasu poświęconego na budowę tej strony. Trzymam kciuki, aby chemia między tobą a twoimi czytelnikami nadal się rozwijała. 🙂 Jeśli znasz jakieś inne wskazówki lub chcesz podzielić się swoją opinią na temat artykułu, nie wahaj się napisać komentarza. 🙂